20 maja 2008

You can dance - po prostu mniam.

Mimo, iż stało się akurat, tak, iż najbardziej młodzieżowa produkcja TVN - "You can dance - po prostu tańcz", nigdy nie doczekała się recenzji na łamach Polish TV Sucks, uważam program prowadzony przez Kingę Rusin, za najlepszą propozycję typu reality nadawaną obecnie w Polsce. Dlatego wszystkich, którzy jeszcze nie mieli okazji zasiąść w środę przed telewizorem, gorąco zachęcam do wyznania swoich grzechów i postanowienia poprawy. Zwłaszcza, że prawdziwa walka zaczyna się dopiero teraz. Od jutrzejszego odcinka już nikt nie będzie bezpieczny.

Chociaż jeden z moich typowanych finalistów już odpadł (Kamil Guzy), teraz będę trzymał kciuki za Anię i Kryspina, którzy są najwszechstronniejszymi tancerzami z pozostałej szóstki. Z resztą sami wyróbcie sobie opinie. Najlepiej w najbliższą środę.

Ania (solówka):


Kryspin (solówka):


Ania i Kryspin (samba):

Etykiety: , ,

AddThis Social Bookmark Button AddThis Feed Button

Wpisz adres e-mail aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach:

Delivered by FeedBurner