03 stycznia 2007

AntyStinkery 2006 (part 2)


Z drobnym poślizgiem, ale jest. Druga część pierwszych dorocznych AntyStinkerów specjalnie dla Was.


Najlepsza Aktorka Pierwszoplanowa w Serialu Obyczajowym/Sensacyjnym Agnieszka Warchulska ("Pogoda na Piątek")
Po drętwej roli w "M jak Miłość" ktoś w końcu obsadził Panią Warchulską w roli, której mogła pokazać całe spektrum emocji i nie kryjmy tego, paradować trochę w bieliźnie. Za ukazanie prawdziwej kobiety, w prawdziwych sytuacjach. Jednak jest to możliwe i nie jesteśmy skazani na same Magdy M.

Najlepszy Aktor Pierwszoplanowy w Serialu Obyczajowym/Sensacyjnym nie przyznano
Dlaczego? Chyba, i Pani, i Pan i ja dobrze wiemy.

Najlepsza Aktorka Pierwszoplanowa w Serialu Komediowym Ilona Ostrowska ("Ranczo")
Zapewne wielu z Was pomyślało sobie w duchu: co on sie tak uparł na to "Ranczo"? A uparłem się, gdyż to najlepszy serial ubiegłego  roku, również dzięki świeżej, pełnej wigoru i charyzmy Ilonie Ostrowskiej. Czekamy na drugą serię!

Najlepszy Aktor Pierwszoplanowy w Serialu Komediowym Cezary Żak ("Ranczo")
Nie mogłem znieść Pana Żaka ani w "Klanie" ani w "Miodowych latach". Czy na zawsze miał pozostać ciapciowatym grubaskiem rodem z "Akademii Policyjnej 1000: powrót do inkubatora". Otóż nie. Nie tylko pokazał, że czarny charakter może być śmieszny, ale obdarował swoim talentem aż dwie postacie.

Najlepsza Aktorka Drugoplanowa Małgorzata Różniatowska ("Złotopolscy")
Narażam się Marcie tym wyborem, ale cóż taka jest prawda. Bez Kleczkowskiej nie byłoby tego serialu, a przecież wiem z autopsji, że chyba w każdej polskiej wsi taka Kleczkowska siedzi i wcale nie łatwo ją zagrać.

Najlepszy Aktor Drugoplanowy Adam Ferency ("Niania")
Tu się powstrzymam od jakiegokolwiek komentarza. Perełka, dla której samej można oglądać "Nianię".

Najlepszy Prowadzący Program Rozrywkowy/Reality Szymon Majewski ("Szymon Majewski Show")
No tak, no wiem, znowu Szymek. Wszędzie go pełno a nigdy się nie nudzi (nie to co do niedawna konkurencyjny Pan W.).

Odkrycie Małego Ekranu
Michał Koterski ("Królowie Śródmieścia")
Rzutem na taśmę wygryzł swoją konkurentkę. Bezpretensjonalny, autentyczny i jakże życiowy "Słoniu". Po prostu nie mogę go oglądać w tej roli, za dużo refleksji.

Z Nowym Rokiem życzę Wam i sobie dobrej, polskiej telewizji. A między innymi: Rancza II, dobrego serialu młodzieżowego, pożegnania  z "Klanem", i nowego dyrektora programowego w Polsacie.

Etykiety: ,

AddThis Social Bookmark Button AddThis Feed Button

Wpisz adres e-mail aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach:

Delivered by FeedBurner